środa, 16 stycznia 2013

Plątanie się włosów

 Witajcie,

Wraz z długością włosów pojawił się nowy problem: plątanie. Na razie walczę z nim w jedyny znany i skuteczny sposób: szczotką. Nosze ją ze sobą wszędzie, ale poszukując wiedzy na sposoby pewniejsze, skuteczniejsze i może lepsze? Więc znalazłam informacje, które sama stosuję i chce się nimi z Wami podzielić. 

Na plątanie najbardziej narażone są włosy porowate. A moje są wysoko porowate. Włosy mogą być porowate z natury i w takim wypadku niestety nie jestem w stanie pozbyć się porowatości. Możemy, jednie ją zminimalizować. 

 Jak sobie z tym radzić?

- stosować oleje. Olejowanie włosów sprawia, że stają się one bardziej gładkie, a łuska włosa przylega mocniej. Olej też poprawia zdrowie i wygląd włosa, co przy zniszczonych może zmniejszyć porowatość
- silikony -  są jeszcze lepsze od olejów. Domykają i chronią łuski włosa. Obowiązkowe jako zabezpieczenie końcówek.
- płukanki - domykają łuskę włosa, wygładzają go. Mogą dodatkowo zwalczać różne problemy skórne, np łupież, albo płukanka z szałwii prostuje włosy.
- ograniczenie kontaktu z materiałami, o które ocierają się włosy- włosy są ozdoba , ale czasem warto je spiąć tak aby o nic się nie obcierały. Warto poćwiczyć proste fryzurki na bazie warkoczy.
- poprawne rozczesywanie - ogólnie: zaczynamy od końców i idziemy w górę. Na zdjeciach w necie widac, że powinno się czesać głowa w dół. U mnie się to nie sprawdza, bo wyczeszę włosy głową w dół , a potem jeszcze raz normalnie, bo się strasznie splączą. Wiec wyrywam 2 x więcej włosów i czeszę tylko normalnie


Macie problem z plątaniem?
Jakie macie swoje sposoby na nie?

9 komentarzy:

  1. U mnie tez czesanie w dół odpada - poplątane na maksa, mycia w ten sposób tez nie lubia - również poplątane. Mi pomagają silikony no i oleje:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wie, że tak jest poprawnie, ale po co mam tracić więcej włosow męcząc je czesaniem?

      Usuń
  2. Mi się plączą,ale tylko delikatnie ;)
    Po myciu odżywka, ewentualnie jakiś spray ułatwiający rozczesywanie i jest ok .

    OdpowiedzUsuń
  3. moje się plączą tylko jak nie zastosuję jakiejś odżywki czy serum po myciu. wtedy je rozczesać to męczarnia... :(

    OdpowiedzUsuń
  4. mi też się plączą ale delikatnie, koniecznie muszę użyć odżywki, raz na tydzień jakaś maska i olej no i przed rozczesywaniem jakiś specyfik lekki krem do włosów itp. niestety trochę z tym roboty:/

    OdpowiedzUsuń
  5. nie mam z tym problemow na scie ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Moje sie bardziej plataly gdy byly suche.

    OdpowiedzUsuń
  7. mi bardzo na platanie i wypadanie pomoglo olejowanie, dalej sie z tym zmagam, ale wypada mi 2 x mniej, pozatym moge je rozczesac bez zadnej odzywki w sprayu wczesniej wiec jest sukces:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. moja zawsze się samy rozczesywały, kiedy miałam fazę na suszenie bez czesania samoczynne. ALe na codzień to męka

      Usuń

Dziękuje bardzo za wszelkie komentarze! W miarę możliwości czasowych odpowiem na Wasze komentarze:)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
tu jest to do cookies